So, it happened. After one year course I became certificated coach.
What a year.
That was very intensive time. First of all, huge work on myself. A lot of questions, answers, doubts, issues, problems and above all solutions. Every meeting gave me a lot of insight, supported me in my development, helped to notice what is really important and where are opportunities which I hadn’t seen before. After each meeting I had big mess in my mind and strong will to change something, to try to do things differently, to understand more. That had also a lot of meaning during creation of idea and plan of our travel.
Secondly, I learned a lot about being a coach, but also about just listening. Be here and now. Mindfulness. Starting from interpersonal training I worked hard on being aware, stop and truly listen. And I feel I got that. I’m able to create a relation much deeper than ever before just in few minutes. Just by listening. REALLY listening. It’s so different that in the past. It’s other level of being with somebody.
And with myself.
I don’t know if I work as a coach in future. For now I feel it more like my philosophy of life than profession. I use it in daily life anyway. For my development and for understanding other people.
All of those wouldn’t happen without people with whom I share the experience. And this time I would like to write my letter to group of people, not just to one person as I did before.
Drodzy i drogie, spotkani/e w Szkole Profesjonalnego Coachingu!
Dziękuję Wam za te 10 miesięcy wspólnej pracy, niesamowitych emocji, wzlotów, upadków, pytań i odpowiedzi. Dziękuję za powolne odkrywanie siebie, kwestionowanie rzeczywistości, docieranie do głębszych odpowiedzi i lepszych rozwiązań. Dziękuję za obecność i uważność, za niegasnącą chęć rozwoju. Za wyzwania i trudności. Za spokój, zaufanie i bezpieczeństwo. Za możliwość mierzenia się z samą sobą, za trudne pytania i dociskanie. Dziękuję za dyskusję pomiędzy, za milczenie. Dziękuję przede wszystkim za Wasze doświadczenia, za inspirację. Za możliwość otwartego dzielenia się tym co dla nas ważne. Dziękuję Wam wszystkim razem, ale i każdemu/ej z osobna:
Aneta, dziękuję za niesamowite sesje, trafne pytania i dające do myślenia komentarze. Dziękuję za podobne postrzeganie rzeczywistości, zrozumienie często ponad słowami i ogromną energię. Dziękuję za Twoją odwagę w przełamywaniu siebie i trzymam kciuki za realizację marzeń.
Aniu, dziękuję za Twoje niesamowite ciepło i ciągłe poszukiwania. Za bezwzględne zaufanie, które wzudzasz. Za podobne wartości i nieustanne do nich dążenie. Za kwestionowanie zastanej rzeczywistości i szukanie własnej w tym wszystkim ścieżki. Dziękuję za Twoje słowa i wspólną pracę i bardzo trzymam kciuki za odnalezienie własnej drogi nad przepaścią.
Asiu, dziękuję za uważność i troskę, za ogromne wewnętrzne dobro i ciepło. Dziękuję za odwagę w dzieleniu się swoim doświadczeniem, otwartość na pracę nad sobą. Życzę powodzenia w szukaniu nowych celów i inspiracji i trzymam kciuki za wykorzystanie niezwykłej kreatywności, którą masz w sobie.
Darku, dziękuję za dzielenie się swoim doświadczeniem, często wykraczającym poza tradycyjne ścieżki. Dziękuję za Twoje eksperymenty i płynące z nich inspirację. Dziękuję za otwartość na rzeczy niestandardowe i trzymam kciuki za niestandardową przyszłość.
Edyta, dziękuję za Twoją siłę, gotowość do pracy, odwagę w poszukiwaniach. Za otwartość na inne osoby, punkty widzenia, czerpanie z tego dla siebie. Powodzenia w szukaniu nowych rozwiązań i dostrzegania niedostrzeżonych możliwości.
Ewa, dziękuję za niesamowitą uważność i zaangażowanie w to co dzieje się w grupie. Za bycie z każdą osobą. Dawanie. I bardzo mocno trzymam kciuki za Twoje dbanie o siebie i harmonię.
Ewelina, dziękuję za Twoją ciągłą walkę o to, co dla Ciebie ważne, upór i odwagę w dążeniu do własnego szczęścia. Dziekuję za Twoje historie i humor, za własny punkt widzenia. I trzymam kciuki za dalsze podążanie własną drogą i odkrywanie tego, co do tej pory wydawało się niemożliwe.
Janie, dziękuję za wspólne dbanie o te same wartości. O pewność, że jest ktoś kto również to usłyszy, zobaczy, zareaguje. Za Twoją inteligencję i ironie, za trafne pytania i prowokacje. I życzę powodzenia w układaniu rzeczywistości, która sprzyjać będzie byciu ze sobą i z tym co dla Ciebie ważne.
Justyna, dziękuję za Twoją spokojną obecność, poczucie bezpieczeństwa i głębokie zaangażowanie w pracę nad sobą i budownie grupy. Dziękuję za niezwykle inspirujący proces uczenia się i siłę bycia sobą. Życzę powodzenia w przyjmowaniu rzeczywistości taką jaką jest i dbaniu o sobie.
Magda, dziękuję za Twoją obecność, postrzeganie świata, inspirujące poczucie humoru i siłę. Dziękuję za uważność i stawianie granic. Za kontakt. Powodzenia w dążeniu do swoich celów.
Olga, dziękuję za inne podejście i punkt widzenia. Za możliwość poszerzania perspektywy i zrozumienia. Za uważność i wyzwania. Życzę powodzenia w byciu sobą dla siebie.
Sonia, dziękuję za Twoją energię, podobne marzenia, zrozumienie tęsknot i potrzeb. Dziękuję za optymizm i śmiech, za ogromną pewność bycia sobą i dążenia do tego co ważne. Mam nadzieję nie tylko na spotkanie w Krakowie, ale i gdzieś w świecie i życzę powodzenia w przemienianiu pracy w pasję. Albo pasji w pracę :)
Leszku, dziękuję za całą tę Szkołę. Za to że się dzieje, że ma taki kształt, pozwala na wielość puntów widzenia i czerpnie z tylu ludzi i perspektyw.
Kasiu, dziękuję za wskazanie niedostrzeganych oczywistości podczas superwizji i mapę marzeń.
Tomku, dziękuję za SFA i kwestionowanie wszelkich punktów widzenia.
Dziękuję,
A.