Nie narzekaj, znajdź rozwiązanie
SOCIAL INNOVATION LAB
Azerbaijan | Baku
Spędziłem ponad trzy lata w Malezji, jednym z najaktywniejszych krajów pod względem przedsiębiorczości społecznej - mówi Jasur Hasanov, Główny Coach i Dyrektor w Social Innovation Lab. Brałem udział w wielu warsztatach i szkoleniach, odkrywałem czym jest biznes społeczny. Nawiązałem sporo znajomości. W sierpniu zeszłego roku wróciłem do Azerbejdżanu. Zacząłem organizować wydarzenia, by przekazać zdobytą wiedzę dalej. Przeprowadziliśmy dwa jednodniowe wydarzenia pod nazwą Social Entrepreneurship Boot Camps. Większość osób uczestniczących nigdy wcześniej nie słyszała o przedsiębiorczości społecznej. Na początek wyjaśniliśmy im tę koncepcję, potem prezentowaliśmy różne wyzwania społeczne, przed którymi stoi Azerbejdżan. Osoby uczestniczące same wybierały problem, nad których chcą pracować. Używając metodologii Design Thinking próbowali znaleźć rozwiązania, a następnie wpisać je w Business Model Canvas. Uczyliśmy ich też jak przemawiać, przygotowywali swoje wystąpienia, które na koniec dnia prezentowali przed jury, uzyskując informację zwrotną. Najlepsze zespoły, zainteresowane wprowadzeniem wypracowanych pomysłów w życie, zaprosiliśmy do naszego programu inkubacji.
Kilka start-upów mieliśmy okazję spotkać osobiście podczas warsztatów przygotowanych dla Social Innovation Lab. Stworzone zostały przez studentów/ki, którzy mają okazję przekonać się co prowadzenie biznesu społecznego oznacza w praktyce.
Social Innovation Lab wspiera na przykład Papillon, który zajmuje się upcyclingiem czy, jak sami to określają, artcyclingiem. Już teraz generują dochody. Mieli jedną wystawę, na której sprzedali połowę ekspozycji. Ich zespół składa się z czterech studentów/ek, zaczynają też współpracę z wolontariuszami. Inny start-up, Mirvari store, używa starych ubrań do produkcji torebek. Kolejny, Learn for Change, oferuje różnego rodzaju zajęcia, np. naukę rosyjskiego czy jazdy samochodem, za niewielką cenę, przystępną dla innych studentów/ek. 25% dochodu przekazują ludziom żyjącym na ulicy.
Również Jasur ma swój własny start-up.
Mój start-up nazywa się BeBonobo. Bonobo to małpy, najhojniejsze zwierzęta na świecie. Lubią poszerzać swoją sieć społeczną i poznawać nowych przyjaciół poprzez dzielenie się jedzeniem – bananami i jabłkami. Dzielą się z Bonobo spoza swojej grupy. Nasza nazwa to BeBonobo: Bądź jak Bonobo. Zachęcamy ludzi do dzielenie się. Znacie freecycling? Ludzie dzielą się rzeczami z innymi, za darmo. Jest wiele platform, które to umożliwiają. Nasza koncepcja jest podobna, staramy się jednak uczynić ją wygodniejszą dla użytkowników. Na naszej stronie można znaleźć darmowe rzeczy w najbliższej okolicy. Jeśli chcesz coś oddać, masz dwie opcje: oddać za darmo lub za drzewo (for free or for tree). Jeśli wybierzesz drzewo, osoba, która bierze daną rzecz płaci 3$, a my za te pieniądze sadzimy drzewo. Zasadziliśmy ich już 18. W tej chwili zawiesiliśmy opcje drzewa, chcemy skoncentrować się na wyjaśnieniu ludziom idei freecyclingu. Ale wszystko działa naprawdę dobrze.
A czego potrzeba, by dobrze działało?
Zacznij od “dlaczego”: dlaczego chcesz to zrobić. Jeśli robisz coś, co nie jest powiązane z Twoimi wartościami, szybko się poddasz. Zdefiniuj najpierw swoje wartości. A potem wprowadź je w życie. Mamy takie powiedzenie w Azerbejdżanie: Nie narzekaj, znajdź rozwiązanie. Wiele osób narzeka i nic nie robi, by rozwiązać dany problem. Narzekanie na temat problemów, których nie da się rozwiązać, to strata czasu. Zamiast tego znajdź problem, który możesz rozwiązać i zacznij działać.
Więcej o Social Innovation Lab: socialinnovationlab.az